Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 19 maja 2020

Skarb na żyletki.

Skarb na żyletki
DOROTA ABRAMOWICZ 4 lutego 2005

Niewiele brakowało, by cenna, siedemnastowieczna rzeźbiona kasa, za którą zagraniczni kolekcjonerzy oferują kilkadziesiąt tysięcy euro, została... pocięta na żyletki! Kasę prawdopodobnie wyrzucono na złomowisko z wydziału Ksiąg Wieczystych puckiego sądu.

- Sprawa nadaje się do prokuratury - mówi dr Marian Kwapiński, wojewódzki konserwator zabytków.
W pierwsze dni stycznia br. Zdzisław Szymański, emerytowany muzyk wojskowy, odwiedza punkt skupu złomu Eko-Stal w Pucku. Szuka części do starych motocykli.
- Nagle zobaczyłem starą kutą skrzynię pomalowaną białą farbą - mówi Szymański. - Ważyła ze sto kilo! Pomyślałem - szkoda niszczyć zabytek. Kupiłem go za 1500 zł, pokazałem specjalistom. Zasugerowali, że może to być pułkowa kasa wojsk napoleońskich.
W połowie stycznia Szymański zamieścił na aukcyjnej stronie Allegro anons o sprzedaży napoleońskiej kasy za 20 tysięcy złotych. Natychmiast znaleźli się kupcy gotowi dać o wiele więcej... Po kilku dniach pan Zdzisław wycofał ogłoszenie.
- Skrzynia powinna trafić do muzeum - mówi. - Dlatego zawiadomiłem redakcję "Dziennika".
Po podniesieniu wieka skrzyni widać numer inwentaryzacyjny: IR.2 S.P. Dz. 15 K.3.-1. Oznacza to, że kasa stała w... urzędzie!
- Trafiła do nas jesienią ubiegłego roku - mówi Jacek Jastrzębski, właściciel Eko-Stal.- Przeprowadziłem krótkie śledztwo wśród pracowników. Twierdzą, że przywieziono ją wraz z innymi "śmieciami" z jednego z remontowanych w centrum Pucka urzędów. Jakiego - nie pamiętają.
Wysyłamy zdjęcia kasy do wojewódzkiego konserwatora zabytków, który prosi dyrektora Mirosława Kuklika z muzeum w Pucku o pomoc w dziennikarskim śledztwie. Zdjęcia ogląda także Ryszard Gawerski, właściciel największej w Europie kolekcji starych kufrów, zamków i skrzyń. Potwierdza, że znalezisko może pochodzić z XVII wieku.
- To kufer ozdobny do przechowywania wartościowych przedmiotów - mówi. - Jego cena może się wahać od paru tysięcy złotych w Polsce do
- Skandal! - denerwuje się dyrektor Kuklik. - Pierwszy raz spotykam się z takim przypadkiem. Skrót ,S.P." może oznaczać Starostwo Powiatowe, szkołę podstawową, sąd powiatowy... Będziemy szukać.
Poszukiwania trwają kilka dni. Wczoraj rano dostaliśmy z Pucka wiadomość - najprawdopodobniej skrzynia została wywieziona z puckiego Wydziału Ksiąg Wieczystych przy ul. 1 Maja, który podlega Sądowi Rejonowemu w Wejherowie.
- Remont trwa od września ub. roku - przyznaje pracownica wydziału. - Prowadzi go jakaś firma, ale szczegółów nie znam. Czy stała u nas skrzynia? Jakaś była, ale pusta. Nie używaliśmy jej, więc wywieźli...
+
https://gdansk.naszemiasto.pl/skarb-na-zyletki/ar/c1-6088059
+

Cenną XVII-wieczną metalową skrzynię przed zniszczeniem uratował Zdzisław Szymański.
Fot. Tomasz Bołt
----------------------
Przegląd skrzyń z gdańskich muzeach 1939 rok.
Deutsche Volkskunst Danzig
Autor:
Meyer, Hans Bernhard











Ochronka Macierzy Szkolnej w Praust

 Ochronka Macierzy Szkolnej w Praust Budynek w Pruszczu Gdańskim na ulicy Zwycięstwa 2 (Werderstrasse), w którym w okresie  Wolnego Miasta G...