Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 23 października 2017

Prausterskie powodzie, wylew Raduni

Temat powodzi w Pruszczu Gdańskim.








Radunia, śluzy, stary Praust 



Wspólczesna mapa zagrożeń powodziowych w Pruszczu Gdańskim na podstawie
Studium Uwarunkowan i Kierunkow Zagospodarowania Przestrzennego miasta Pruszcz_Gdanski








Rynek w Pruszczu Gdańskim ul. Krótka:

























Zwykły opad intensywniejszy powyżej 10 minut!!! i rynek zalany









Wg "Kroniki wsi Praust"-Wilhelma Hoffmanna.
(tłumaczył Irek Nowak, źródło stare forum pruszcz)
Oto co pisze:
Rok nieszczęścia 1888 roku przeszedł przez Pruszcz zostawiając swoje ślady. Po tym jak krotko przed Wielkanocą gwałtowne masy śniegu spadły, wystąpiła w Zielony Czwartek swojego rodzaju silna odwilż, ze pokryte gruba pokrywa lodowa potoki, z gor spadającej masy wody nie do pojęcia bylo. Nowa Radunia,w Wielki Piątek na całej długości wsi wylała ponad szosa i powódź zalała z dwóch stron ulice podstawowa (miał na myśli Lindenstr.) gdzie nurt wodny w ogrodzie Zindela z dwóch stron się zderzył ,plot przewrócił i swoja drogę przez ogród pana Zindela znalazł i laki zalał.





Mapka zalanych terenów, zródło m.in. i ciekawe zachowane zdjęcia z okolic Malborka :

Drugi nurt wylał się z Puckiego kąta, te masy wody zmyły z powierzchni stary domek wdowy Krause(Danzigerstr.2).
Ale tak szybko jak woda Nowej Raduni podniosła się i padły wały przeciwpowodziowe na terenie miasta w tym samym dniu,przez to uzyskała swoja drogę.

Jeszcze gorzej wystąpiła woda w Starej Raduni. Szczęśliwie przeżyły to pruszczańskie śluzy, które były pod obsługą mistrza śluz Neumanna, który to niebezpieczeństwo przewidział, krotko przedtem przez saperów, z ogromnych mas lodu zostały uwolnione, ze woda wolny przepływ miała i śluzy były bezpieczne.

 






Plan wodno- kanalizacyjny dla Danzig





            Rejon Praust
Wasserleitung, Canalisation und Rieselfelder von Danzig.


Nie udało się licznym stróżom walów nawet przy wielkich wysiłkach, raduńskich walów napierającej powodzi zatrzymać. W pierwszym dniu święta Wielkanocnego z ranka powstało w następstwie zgromadzenia się lodów przed mostem przy dworcu w kacie tzw.Haselau przerwanie walu, które szybko się powiększyło.


 Mostek przy dworcu





Z potężnych mas wody, które przez przerwę w wale przelały się, został trójkąt miedzy walem Raduni i dworcem w krótkim czasie wypełniony , woda się podniosła, przed peronami wyszuflowane masy śniegu miały ja zatrzymać do pewnej wysokości, zapełniły się piwnice budynku odbioru i przerwała niespodziewanie torowisko w południowej części dworca aż w 3 miejscach."


Zalane boisko przed budynkiem domu kultury

Haselau - część wsi (nie dzielnica, bo takowych wsie nie posiadają, a raczej kwartał mieszkalny typu Woyanower Viertel, Hofacker) w okolicach dzisiejszego stadionu.





Najsłynniejsze zdjęcie nowego basenu w Pruszczu Gdańskim.
Powódź i zalane boisko przy domu kultury.



Tutaj powyginane szyny kolejowe które już wisiały na nasypach kolejowych, jak także druty telegrafu wiszące nad przerwami w walach, były wyglądem swojego rodzaju. Po rekwizycji naczelnika dworca pana Alberta Heina został powołany militarny oddział z Gdańska, który pod kierownictwem pana rządowego mistrza budowlanego Mullhaupta próbował zamknąć przerwy w walach workami z piaskiem. To udało się po tym jak wały Raduni kolo zatoru przy moście wysadzono i przez masy wody skierowano do starej Raduni.


Pruszcz Gdański ul. Wojska polskiego 2001



Przy tej pracy naczelnik Zoemer z Rokitnicy, który łódką ten powstały nurt chciał przepłynąć był w zagrożeniu życiowym i z trudem uratowano go od śmierci przez utoniecie. Samo to jest zrozumiale, ze ruch kolejowy miedzy Gdańskiem a Pruszczem został wstrzymany i tylko potrzebne pociągi się ta linia poruszały. Podróżnicy musieli do Tczewa inne dorożki sobie wziąć, gdzie pozakładały się pocztyliony przewozowe, które w obu kierunkach przez nasza miejscowość przejeżdżały. Przy tym był to kosztowny rodzaj podroży, częściowo połączony z ciężka sytuacja, bo na południowym końcu wsi Pruszcz płynęła woda do metrowej wysokości ponad szosę i groziło to zerwaniem mostu.
Pocztowe przesyłki, także zostały starymi pojazdami pocztowymi transportowane i było to śmiesznie, gdy zabrzmiały rogi pocztylionów ,tak jakbyśmy eis w dobre stare czasy cofnęli.
Oprócz szkód, jakie woda przy dworcu wyrządziła po drodze przez Pruską Plebankę w kierunku Żuław, uszkodziła i częściowo zawaliła budynki, zalane piece, podmyte i zapiaszczone pola i ogrody można to smutnie sobie wyobrazić. Tutaj musiał Rzad pomocnie interweniować, żeby poszkodowanych małych ludzi przed całkowitą ruina ustrzec.


Powódź w okolicy Metalzbytu



Jako kursorium z tego czasu jest do zaznaczenia,ze przy odpływie mas wód do starej Raduni został jesiotr zauważony.
Ten został przez robotników Langnau, Joh, Konsiorr, Martin Neumann i Johannes Bluhm złowiony i w triumfie przez wieś noszony. Ryba która 26 kilo ważyła, została kupiona przez gdańskiego handlarza ryb.






W następstwie tegorocznych doświadczeń założono Rokitnicki Związek Walów Przeciwpowodziowych do ochrony prawej strony starej Raduni i lewej strony Czarnej Lachy położonych tam pol.
To nastąpiło 22 maja 1888 roku.
Także Gdański Związek Walów Przeciwpowodziowych został na nowo zorganizowany i tym samym podporządkował sobie cześć pruszczańskich pól."

==========================
Związki wałowe miały za zadanie sypanie i utrzymywanie ziemnych wałów ochronnych wzdłuż rzek, czyszczenie kanałów, rowów odwadniających i cieków wodnych oraz ochronę ziem uprawnych przed zalaniem przy spływie lodów lub nadmiernych opadów.
Wspólnoty wałowe tworzono już w średniowieczu jako samorządne organizacje prowadzące działalność na podstawie statutów uchwalanych przez ich członków.


Podlegały one władzom miejskim w posiadłościach miejskich, a w XIX w. landraturom. Podstawową powinnością takich organizacji były prace szarwarkowe, składki pieniężne na cele ogólne oraz uczestnictwo w strażach alarmowych w okresie zagrożeń. W połowie XIX w. ujednolicono działalność samorządów wałowych. Na czele urzędu wałowego stał naczelnik inspektor (Deichhauptmann), któremu polegała policja wałowa oraz inspektor wałowy do spraw technicznych z uprawnieniami policji budowlanej. Naczelnikowi podlegali przysięgli wałowi.


W okresie Wolnego Miasta (1920-1939) urząd naczelnika wałowego podporządkowano Senatowi, a od 1936 roku jego wybór zastąpiono nominacją. Naczelnikowi wałowemu podlegały wszystkie sprawy związane z ochroną przeciwpowodziową. Od 1889 r. podporządkowano mu również sprawy melioracji. Naczelnik posiadał także uprawnienia wykonawcze wobec nie należących do związków wałowych. Natomiast jednostki podporządkowane, na czele których stali przysięgli wałowi czuwały nad wykonywaniem obowiązków poszczególnych mieszkańców (lub całe wsie), którzy budowali i utrzymywali wały ochronne, pełnili dyżury alarmowe w strażnicach.
Na obszarze delty Wisły od czasów średniowiecza działało kilka związków wałowych: -pierwszy na lewobrzeżnym terenie Wisły od Tczewa do Gdańska (związek gdański 1407) -drugi na Wielkich Żuławach między Wisłą i Nogatem (związek elbląski);


  Jeden z herbów związkowych



-trzeci na prawnym brzegu Nogatu na tzw. Małych Żuławach (związek malborski);
-czwarty związek rozciągał się na tzw. nizinach kwidzyńskich i obejmował tereny od Kwidzyna do Torunia.


Okolice Pruszcza Gdańskiego


W 1857 r. w wyniku decyzji o regulacji Wisły utworzono wspólny zarząd w Gdańsku (Danziger Deichverband), który istniał niezależnie od dotychczasowych związków wałowych. W 1899 r. powołano Związek Wałowy Wisła - Nogat, który miał koordynować pracę powołanych w tymże roku Inspektoratów Wałowych w Gdańsku, Malborku i Elblągu.
W związku ze skutkami powodzi z 1888 roku w dniu 22 maja tego samego roku powołano do życia i działania również związek wałowy na terenie gminy Praust, a ściślej mówiąc w Rokitnicy – Rokitnicki Związek Wałowy (Müggenhahler Deichverband) w struktury, którego włączono też gminę Praust.




Zniszczony wiatrak, młyn wodny na Nogacie



Miał on za główne zadanie ochronę gruntów położonych po wschodniej części starej Raduni m.in. osiedle kolejowe i przy Gęsi.




Poprawianie koryta rzeki Gęsia, priorytet na zimę 2015/ 2016





W 1894 roku gmina nabyła kolejkę polową tzw. „Feldbahn” mającą za zadanie ułatwienie oczyszczania koryta rzeki, co wiązało się też z obniżeniem kosztów tych zabiegów. W tym samym roku dokonano reorganizacji Danziger Deichverband, który w swe struktury włączył również Rokitnicki Związek Wałowy.


Poprawianie koryta rzeki Gęsia, priorytet na zimę 2015/ 2016




Małe uzupełnienie:
Od XVII wieku we wsiach żuławskich ukształtował się wiejski samorząd lokalny, w skład którego wchodzili zarządcy wałowi /dygrafowie/ i przysięgli wałowi oraz kanałów, który zajmował się głównie sprawami utrzymania wałów.




Linki:

Pomorze przeżyło już 150 wielkich powodzi!
Gdańsk przez stulecia pod wodą



Zagrożenie powodziowe pojawiło się w Pruszczu Gdańskim. W niedzielę od rana poziom wody w Raduni wzrastał szybko. 
Artykuł 2011 

2013

Aussenarbeitslager Russoschin bei Praust, Reichsbahn Russoschin (zewnętrzny obóz pracy Rusocin)

      Aussenarbeitslager Russoschin bei Praust, Reichsbahn Russoschin (zewnętrzny obóz pracy Rusocin) W 2015 roku podczas poszukiwań dokumen...